Coraz bliżej święta

Dzięki modzie na zdrowy styl życia, kiełki cieszą się w Polsce coraz większym zainteresowaniem konsumentów. Mimo to wciąż niewiele osób wie, co konkretnie daje nam np. swojska rzeżucha, którą można szybko i łatwo wyhodować na własnym parapecie.

Żyjemy w zabieganych czasach i wydaje się, że rzeżucha powoli odchodzi już do lamusa. Ludziom po prostu nie chce się jej siać i podlewać. Szkoda, bo kiełki są bardzo zdrowe, zawierają wiele cennych składników. Na przykład, z uwagi na wysoką zawartość chlorofilu ułatwiają trawienie. Sprawiają, że spożywane wraz z nimi mięso stanowi dla organizmu mniejsze obciążenie.

Dietetyczka podkreśla, że rzeżucha zawiera sporo żelaza, przez co jest polecana m.in. osobom z anemią. Jest też źródłem kwasu foliowego i wapnia, na niedobór których cierpi bardzo wiele osób. Ponadto, rzeżucha zawiera witaminy C i B.

Nie ma świąt bez majonezu

Handlowcy szacują, że aż 1/5 całorocznej sprzedaży majonezu przypada na okres Świąt Wielkanocnych. Majonez jest bowiem powszechnie dodawany do goszczących na świątecznym stole sałatek warzywnych, jajek i kanapek. Niestety, z dietetycznego punktu widzenia o majonezie nie można powiedzieć zbyt wiele dobrego, dlatego rzeczywiście najlepiej jeść go od święta .

Dlaczego majonez nie cieszy się uznaniem specjalistów ds. żywienia?

Jest to produkt bardzo tłusty i za tym również kaloryczny (1 łyżka ma aż 160 kcal). Jego głównym składnikiem jest żółtko jaja i olej roślinny. Reszta to dodatki smakowe, takie jak sól, cukier czy musztarda.

 
Podobnie jak w przypadku chrzanu majonez najlepiej robić samodzielnie, bo w majonezach, które kupujemy w sklepie często, poza pożądanymi składnikami występują też różnego rodzaju dodatki, takie jak barwniki czy konserwanty.

Jaką kiełbasę wybrać: białą czy zwykłą?

Kiełbasa biała pod względem wartości odżywczej i walorów zdrowotnych praktycznie nie różni się od zwykłej kiełbasy. Ale kiedy porównuje się etykiety białych i zwykłych kiełbas, to okazuje się, że te pierwsze najczęściej wypadają gorzej pod względem składu. Okazuje się, że białe kiełbasy z reguły zawierają więcej różnego rodzaju dodatków, wśród których można znaleźć: wypełniacze, stabilizatory, regulatory kwasowości, przeciwutleniacze, wzmacniacze smaku i substancje konserwujące.

Generalnie należy jednak pamiętać, że zgodnie z zasadami zdrowego żywienia, mięso i wędliny powinny stanowić jedynie dodatek do diety, której podstawę mają stanowić warzywa, owoce i pełnoziarniste produkty zbożowe.

Jeśli chodzi o jaja, cenione za ich wysoką wartość odżywczą i wzorcową jakość białka, to warto w tym miejscu jedynie przypomnieć, jakie są aktualne rekomendacje ekspertów odnośnie ich spożycia.
Według najnowszych zaleceń WHO zdrowy dorosły człowiek może bez obaw zjadać 10 jaj tygodniowo. Ale należy przy tym pamiętać, że jaja są wymiennikami mięsa, tak więc, jeśli jemy dużo jaj, to powinniśmy ograniczyć mięso lub na odwrót.

Uważajmy, żeby nie przesolić

Wielkanocny stół to nie tylko bomba kaloryczna, ale także i solna. Zgodnie z zaleceniami nie należy przekraczać dziennie spożycia 5 g soli na osobę, co w praktyce oznacza 1 płaską łyżeczkę od herbaty. Spożywając tradycyjne wielkanocne śniadanie prawie na pewno każdy z nas przekroczy tę zalecaną dzienną dawkę soli, bo do ogólnego bilansu liczy się nie tylko sól, którą sami dodamy sobie do potraw z solniczki, ale także sól ukryta w wędlinach, pasztetach, sałatkach, pieczywie, etc.

No Comments Yet.

Leave a comment

You must be Logged in to post a comment.