Lato z koronawirusem

Z nadzieją oczekujemy letnich miesięcy licząc na ustąpienie obecnej pandemii. Jak w takich warunkach będzie zachowywał się koronawirus SARS-CoV-2?

Panującej pandemii koronawirusa towarzyszy wiele niewiadomych. Niedawno w mediach pojawiły się opinie, że wraz z ociepleniem zachorowalność spadnie. Naukowcy badają nowego koronawirusa i jego związek z upałem, mając nadzieję, że w ciepłych miesiącach, podobnie jak grypa, będzie się on słabiej rozprzestrzeniał.

Eksperci ds. chorób zakaźnych twierdzą, że czynniki powodujące dezaktywację innych wirusów latem mogą w podobny sposób wpływać na SARS-CoV-2. Na razie nie ma jednak żadnej pewności wystąpienia takiego scenariusza.
Nawet, jeśli roznoszenie się wirusa spowalnia wraz ze wzrostem temperatury, nie znaczy to, że zniknie on na stałe.

Wirus utrzymuje wysoki poziom namnażania w tropikalnych miejscach o dużej wilgotności, takich jak Guangxi i Singapur. W Australii, gdzie obecnie jest lato i panują wysokie temperatury, koronawirus również zbiera ofiary – dowód na to, że ciepła pogoda niekoniecznie ograniczy epidemię.

Możemy jednak spodziewać się niewielkich spadków zaraźliwości SARS-CoV-2 przy cieplejszej, wilgotniejszej pogodzie.

Wiele podobieństw COVID-19 i grypy sprawiło, że pojawiły się błędne założenia.
Obie choroby przenoszone są w ten sam sposób, czyli drogą kropelkową oraz przez bliski kontakt z zarażoną osobą.
Grypa osiąga szczyt aktywności między grudniem a lutym. Patogen wydaje się rozprzestrzeniać najszybciej w 8,72 stopniach Celsjusza Natomiast ciepła i wilgotna pogoda utrudnia roznoszenie się choroby drogą kropelkową.
Słabnięcie aktywności grypy latem nie świadczy o tym, że wirus umiera od wyższych temperatur. Staje się po prostu mniej groźny.

Zakładając taki scenariusz w przypadku koronawirusa, może on zniknąć latem, a wrócić ponownie jesienią.
Zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) nie można zakładać, że COVID-19 będzie sezonowy i ustąpi latem, podobnie jak grypa. - Musimy założyć, że wirus nadal będzie mógł się rozprzestrzeniać. Fałszywą nadzieją jest powiedzieć, że tak, zniknie jak grypa. Owszem, liczymy, że tak się stanie. To byłby dar niebios, ale nie możemy przyjąć takiego założenia, ponieważ nie ma na to dowodów - powiedział dr Mike Ryan, dyrektor wykonawczy programu ratunkowego WHO.

Koronawirus SARS-CoV-2 jest wirusem jeszcze niewystarczająco poznanym.
Naukowcy wciąż nie wiedzą, jak będzie się on zachowywać w ciepłych miesiącach. Biorąc jednak pod uwagę jego podobieństwo do innych koronawirusów, można ze sporym prawdopodobieństwem przewidzieć jego zachowanie.

Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, (ECDC - European Centre for Disease Prevention and Control) 25.03.2020 r. podało, że wirus nie staje się mniej niebezpieczny w gorących i wilgotnych warunkach, zmniejszając nadzieję na poprawę sytuacji, gdy nadejdzie lato.

Letnie upały raczej nie powstrzymają rozprzestrzeniania się koronawirusa. Do tej pory nie ma dowodów na to, że SARS-CoV-2 wykaże znaczną sezonowość zimową, taką jak inne ludzkie koronawirusy na półkuli północnej. To „podkreśla znaczenie wdrażania środków interwencyjnych, takich jak izolacja zarażonych osób, dystans społeczny w miejscu pracy i zamykanie szkół”, oświadcza agencja.
ECDC przypomina, że wirus może przetrwać:
• do 3 godzin w powietrzu,
• do 4 godzin na miedzi,
• do 24 godzin na tekturze
• do 2-3 dni na plastiku i stali nierdzewnej, chociaż ze znacznie zmniejszoną mocą.

Zabezpieczenie przed koronawirusem

Do zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 dochodzi drogą kropelkową. Chociaż wciąż nie ma szczepionki przeciwko pochodzącemu z Chin wirusowi, można stosować metody zapobiegania zakażeniu.

Podobnie, jak w przypadku innych chorób przenoszonych drogą kropelkową, np. grypie sezonowej warto:

• jak najczęściej myć ręce przy użyciu mydła i wody, pocierając je dokładnie, przez 30 sekund;
• w przypadku niemożności umycia rąk można je zdezynfekować preparatami odkażającymi na bazie alkoholu, min. 60%.
• unikać dotykania okolic oczu, nosa i ust.
• dłońmi dotykamy wiele powierzchni potencjalnie narażonych na kontakt z chorym. Dotknięcie nosa, oczu czy ust zanieczyszczonymi rękami może spowodować przeniesienie wirusa na siebie;
• regularnie dezynfekować i myć powierzchnie dotykowe, takie jak: biurka, stoły, lady, klamki, gniazdka elektryczne i włączniki, poręcze. Te powierzchnie powinny być przecierane z użyciem wody i detergentu lub środka dezynfekującego. Takie działanie dotyczy wszystkich miejsc, z których często się korzysta;
• systematycznie dezynfekować telefon i nie korzystać z niego w trakcie jedzenia. Na powierzchni telefonów gromadzą się drobnoustroje chorobotwórcze. Regularnie dezynfekuj zatem telefon przy użyciu mokrych chusteczek i nie kładź go na stole, szczególnie w czasie spożywania posiłków;
• zachować bezpieczną odległość w trakcie rozmowy. Należy zachować odległość min. 2 metry od osoby, w szczególności takiej, która kaszle, kicha lub ma gorączkę. Najlepiej jednak unikać kontaktu z takimi ludźmi;
• ograniczyć przebywanie w ośrodkach ochrony zdrowia (przychodnie, apteki, szpitale). Można skorzystać z możliwości uzyskania e-recepty oraz teleporady i innych rozwiązań medycyny przez internet.
• ograniczyć podróżowanie komunikacją miejską;
• zakrywać usta chusteczką lub zgiętym łokciem podczas kichania lub kaszlu , a następnie niezwłocznie umyć ręce;
• jeśli masz gorączkę, kaszel i problemy z oddychaniem skontaktuj się telefonicznie z lekarzem, udzielając mu wyczerpujących informacji;
• jeśli zaobserwujesz u siebie objawy zakażenia koronawirusem, zgłoś się do najbliższego oddziału zakaźnego lub prewencyjno-zakaźnego.

No Comments Yet.

Leave a comment

You must be Logged in to post a comment.